A opis niezmieniony!

Widać że grzgrz ma temat wzmacnianych napojów "dogłębnie" zgłębiony

https://www.alric...266/k.html a tutaj lista gdzie na przełomie XIX i XX wieku w Kępnie można było kupić także inne niż wina alkohole, np. gorzałkę

Przekopiowałem te cenne informacje na naszą stronę

https://www.heima...mpen-1895/

Skąd masz dane o tych trzech sklepach z winami?

Ten stary szyld to Weinhandlung czyli sklep z winami. Zarówno w 1895 jak i nadal w 1902 były w Kępnie 3 sklepy z winami (Weinhandlung), połączone z winiarnią (Weinstube): Brunsch Clemens, Gnadefeld i Rossow.

Napisałem w komentarzu, że to wyjątkowej wartości zdjęcie po czym odkryłem, że znajduje się ono już na naszej stronie w i to w lepszej jakości, w egzemplarzach dwóch. Warto by więc, jako że autor ma je w prywatnych zbiorach, poddać je cyfrowej rekonstrukcji by zlikwidować zagniecenia,udostępnić je oglądającym i odkryć więcej szczegółów. Kto wie, czy nie dałoby się wtedy rozpoznać Wacława Kokocińskiego. Podejrzewam, że ma założony długi, ciemny płaszcz i łatwo go odnaleźć wśród czwórki oficjeli stojących wewnątrz prostokąta utworzonego przez żołnierzy.
W komentarzach pod pierwszą wersją tego zdjęcia http://kepnosocju...to_id=5644 kolega Cieplik sugeruje, że nie jest to styczeń ponieważ żołnierze nie są zbyt ciepło ubrani, co każe kwestionować datę 18 stycznia. Z kolei Madzik pod kolejną kopią zdjęcia http://kepnosocju...to_id=5736 sugeruje mszę w intencji powrotu Górnego Śląska do Macierzy z 1923 roku. Matt z kolei sugeruje, że jest po 1921 roku, ponieważ 155 Pułk Piechoty Wielkopolskiej został w marcu 1921 przemianowany na 73 Pułk Piechoty Mogło być jednak po prostu ciepło wtedy, ale kolejne wątpliwości nasuwa fakt, że jest to zupełnie inna uroczystość niż ta pokazana ta zdjęciu z konnicą przed ołtarzem: http://kepnosocju...to_id=5734
Zarówno ołtarz, jak i domy są tutaj jednak trochę inaczej ustrojone. Dużą wskazówką jest (największa chyba na rynku, a kto wie, czy nie w całym Kępnie) kamienica o adresie Rynek 2. Na zdjęciu powyższym ma ona już świeży, jeszcze pachnący polską (a może to wcale nie był Polak?) przedsiębiorczością „bank kredytowy” podczas gdy na zdjęciu z konnicą kamienica o adresie Rynek 2 ma powybijane szyby i stary szyld zaczynający się od słów „Weini…” – raczej nie chodzi tu o „Wełny i Bławaty”. Obstawiam więc, że jest to inna msza, być może z 1921 a może z 1923 roku, połączona pewnie z jakimś oficjalnym świętem. Jedno wiem na pewno, jest to zupełnie inna uroczystość niż ta msza, na której jest konnica i to zdjęcie zostało wykonane później.
Opis zdjęcia uważam więc za nieprawidłowy.