Zobacz zdjęcie
Galerie -> KĘPNO I POWIAT KĘPIŃSKI -> MIASTO KĘPNO -> KĘPNO PO 1990 ROKU -> Kępno po 1990 - Kościoły i Synagoga -> Kościół Ewangelicki po 1990 r. Poprzednie Następne
Tablica informacyjna
Kepno-socjum
Tablica (podobnie jak TA i TA) powstała w ramach projektu współfinansowanego przez Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego i Gminę Kępno pt "Zwiększenie atrakcyjności turystycznej Gminy Kępno" w ramach "Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Wielkopolskiego na lata 2007 - 2013"

Dodane przez: sirena32
  Ocena: Brak
Data: 13/08/2013 14:19   Komentarzy: 16
Wymiary: 1024 x 698 pikseli   Liczba wyświetleń: 2523
Rozmiar pliku: 147.18kB     
      
   
Komentarze
111 #16 voniu 19/08/2013 17:15   
capitaneus1 - dziękuję za przypomnienia nam obu regulacji usmiech

slawomir - cieszę się, że lubisz się ze mną przekomarzać Grin i bardzo podoba mi się Twoja wersja zdarzeń Pfft
91 #15 capitaneus1 16/08/2013 22:33   
Wydaje mi się, że kościół ewangelicki w Kępnie wybudowano w stylu eklektycznym. Polegał on na łączeniu w jednej budowli w sposób swobodny elementów wybranych z różnych stylów architektonicznych. W tym nurcie tworzył Friedrich August Stüler (1800- 1865) - autor projektu kościoła ewangelickiego w Kępnie. Był on uczniem słynnego Karla Friedricha Schinkela (1781-1841).
Poza tym charakterystyczną cechą ewangelickiej architektury sakralnej w dziewiętnastowiecznych Niemczech było uporczywe poszukiwanie własnego, odrębnego stylu. Dominowały dwa nurty: konserwatywny, który zwyciężył na konferencji kościelnej w 1861 roku w Eisenach, gdzie ustalono przepisy budowlane, znane pod nazwa (Eisenacher Regulativ), oraz ruch radykalny, powstały w 1891 roku w Wiesbaden (Wiesbadener Programm).
W nurcie konserwatywnym, starano się o jednolity styl dla obu wyznań: ewangelickiego i katolickiego.
Eisenacher Regulativ to zbiór (regulamin) złożony z szesnastu tez i zasad, opracowanych przez architektów Friedricha Augusta Stülera, C.F. Leinsa i C.W. Hase na konferencji kościelnej w Eisenach, ogłoszonych w 1861r. Budowane kościoły ewangelickie w Prusach nawiązywać miały swą formą do "chrześcijańskich stylów historycznych". Eisenacher Regulativ nakazywały m.in., aby:
- kościoły były orientowane (prezbiterium od strony wschodniej);
- materiałem budowlanym była cegła klinkierowa;
- portal główny był usytuowany na osi ołtarza;
- kościół zawsze z wieżą, po stronie zachodniej, przed nawą główną;
- obowiązkowo budowano zakrystię;
- ambona ustawiona w miejscu zetknięcia się prezbiterium z nawą;
- chrzcielnica ustawiona w pobliżu ołtarza;
- empory wzdłuż naw bocznych, chór muzyczny na emporze zachodniej;
- ławki ustawione po obu stronach nawy głównej, z szerokim przejściem na środku.
6 #14 Dominik Makosch 15/08/2013 22:18   
Byłbym dalece ostrożny w ocenie stylu architektonicznego, w którym wybudowano ten kościół. Do maja zeszłego roku byłem święcie przekonany, że kościół ewangelicki w Kępnie został wybudowany w stylu neogotyckim. Była to dla mnie oczywista oczywistość.
Do czasu gdy razem z uczniami realizowaliśmy projekt "Mapa Architektury Kępna", który to projekt w zamyśle miał stworzyć mapę centrum miasta z zaznaczonymi na niej stylami architektonicznymi w których wybudowano konkretne budynki (między innymi cały rynek).
Oczywiście nie określaliśmy stylów sami, pomógł nam w tym historyk sztuki - znany socjumowiczom Henryk Bajor.
Nieźle się zdziwiłem, gdy okazało się, że nasz kępiński kościół jest w istocie - "bezstylowy" - jego forma jest tak uboga, że nie wykazuje on prawie żadnych stylów architektonicznych. To, że jest z "surowej cegły" -jeszcze o niczym nie świadczy.
Nie jestem historykiem sztuki ale sam zastanawiałem się kiedyś, w jakim stylu wybudowano ewangelicką kaplicę na cmentarzu (tą,którą niektórzy chcą zburzyć) -jeżeli już jakiś styl miałbym tam znaleźć to właśnie obok neogotyku - styl neoromański.
Kończąc wspomnę trzy rzeczy: jakoś tak mi się wydaje, że do postawienia tych tablic przyczyniło się samo Socjum - o takich tablicach dyskutowaliśmy od początku istnienia strony.
Po drugie - dobrze, że te tablice powstały (Osobiście nie podobają mi się. Podobają mi się takie, jakie są na zabytkowych budynkach w Warszawie, jakby z tafli grubego, mlecznego szkła).
Po trzecie - ani kościół ewangelicki ani kaplica barokowe nie są, to możemy postawić jako pewnik usmiech
A błędy, jak widać zdarzają się nawet twórcom tablic usmiech
476 #13 slawomir wieczorek 15/08/2013 18:28   
Treść dotycząca historii nie zawiera istotnych błędów w warstwie faktów.
Identyczne informacje znajdziemy na stronie Urzędu Miasta i Gminy Kępna.
http://www.um.kepno.pl/pl/gmina-kepno/zabytki-i-atrakcje/46-kosciol-i-parafia-ewangelicka-w-kepnie

Skrótowa forma spowodowała, że można mieć wątpliwości co do przedstawionej treści. Dla ,,niehistoryka'' treść jest zredagowana w sposób nieczytelny.
Wycofanie się wojsk szwedzkich, o których czytamy, dotyczy oczywiście czasów ,,Wojny Północnej'' (1700-1721) a nie ,,Potopu'' (1655-1660).

Voniu, kiedyś dyskutowaliśmy już o tym, że fakty historyczne można interpretować w różny sposób. Historię z tablicy można opisać na przykład tak:

Żyli sobie w Kępnie katolicy i ewangelicy. Stosunki układały się w miarę poprawnie.
Istnieli też niestety politycy, którzy uważali siebie za najmądrzejszych. Ponieważ musieli się czymś między sobą różnić, to wymyślili sobie, że dobrym pomysłem do sporów będzie wiara. Rosja postanowiła być prawosławna. Prusy i Szwecja wymyśliła sobie protestantyzm. Polska i Austria wybrała katolicyzm. A że ludzie lubią zmieniać miejsce zamieszkania, to przenosili wraz z dobytkiem swoją wiarę. Przenosząc wiarę marzyli, aby zaraz za nimi przybyli na nowe ziemie ich dotychczasowi władcy, do których byli przyzwyczajeni. Będąc w nowym miejscu nakłaniali mieszkańców na swoją wiarę. Niektórzy mieszkańcy, szczególnie ci ,,obrażeni'' na swojego władcę chętnie zmieniali wiarę, żeby zrobić mu na złość. Władca się denerwował, groził palcem. No to ci innowiercy biegali ze skargą na obce dwory, aby skarżyć się na prześladowania.
Okres Wojny Północnej to czas podziału społeczeństwa polskiego na dwa obozy: Zwolenników Sasów (katolicy) i zwolenników Karola XII (m.in. protestanci).
Ten opisany ucisk ewangelików w Kępnie był skutkiem tego, że wcześniej wykorzystali oni fakt stacjonowania w Miliczu króla Szwecji Karola XII (protestanta) i w roku 1706 pobiegli do niego ze skargą, jak to im źle. Złośliwi powiedzą, że przekazali mu słowa uszanowania Wink. Karol XII jako protestant nie pałał zbytnią miłością do katolików no i nie mógł zostawić swoich współwyznawców bez należytej opieki. Król Szwecji w akcie ,,współczucia'' przysłał więc do Kępna na prośbę ewangelików oddział wojska żeby ,,zaprowadzić porządki'' i utemperować paskudnych katolików. Stacjonowały więc sobie wojska szwedzkie a katoliccy mieszkańcy Kępna musieli je żywić i utrzymywać. Z lekka ich to zdenerwowało i tylko czekali na zmiany polityczne żeby ,,odwdzięczyć'' się ewangelikom. No i kiedy Karol XII poniósł we wojnie klęskę i zabrał z Polski swoje wojska, nadszedł czas rewanżu. Oskarżono ewangelików o spiskowanie i zdradę ojczyzny. W ramach nałożonej kary za akt zdrady, sejm nakazał zburzenie wszystkich świątyń ewangelickich postawionych niezgodnie z prawem. Nie będę wnikał w szczegóły tych wydarzeń. Zburzenie kościoła było w każdym razie wypełnieniem postanowień Sejmu Rzeczpospolitej.
Tak przedstawiona historia brzmi trochę inaczej niż na tablicy, prawda usmiech.

W sumie to okazuje się, że jedyne dobro, jakie spłynęło na Kępno pochodzi od obcych władców:
-Karol XII w roku 1706 ,,wyzwolił'' kępińskich ewangelików'' spod ,,ucisku'' katolików.
-Katarzyna Wielka w roku 1774 dała kępińskim ewangelikom równouprawnienie.
-Wilhelm I Hohenzollern w roku 1763 pobudował istniejący do dziś kępiński budynek kościoła.

Trochę Cię Voniu prowokuję ale tylko dlatego, że lubię się z Tobą przekomarzać usmiech

A już na poważnie, to trzeba otwarcie powiedzieć, że narracja historyczna jaka została ,,wydrukowana'' w okresie zaborów funkcjonuje do dnia dzisiejszego. Mam wrażenie, że jakiś ,,mądry'' historyk posłużył się kiedyś starymi opracowaniami sformułowanymi prawdopodobnie w okresie zaborów i zapisy te przechodzą z pokolenia na pokolenia oraz na kolejne opracowania historyczne. Tak zupełnie bezrefleksyjnie. Czego dowodem są zapisy na tablicy i na stronie UMiG Kępno.
2 #12 Mustava 15/08/2013 14:03   
Szukałem na stronie BIPu ale niestety nie znalazłem żadnej informacji związanych z realizacją projektu w wyniku którego "powstały" tablice (ogłoszenia , przetargi, ...).
Jeżeli nie na stronie BIPu to gdzie?
111 #11 voniu 15/08/2013 13:05   
A ja popieram panrysio - skoro już, to nie pisać bzdur!
Nieścisłe i pomieszane fakty powodują zafałszowanie naszej historii. Przechodzień nie sprawdzi tych danych w źródłach historycznych tylko przyjmie te wiadomości jako pewnik. I tak właśnie wypacza się historię lol
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Monografia Kępna z 1815

Czytaj publikację


bądź pobierz książkę
(ok. 35MB)
Do zobaczenia Efka![0]
Kalendarz

Brak wydarzeń.

Złap nas w sieci NK  FB  BL  TVN24
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Leczenie AMD
· Magnesy stolarskie?
· Części samochodowe?
· prezent dla mamy
· Czy miał ktoś proble...
· Prezent dla taty
· Kępno.Węzeł kolejowy.
· Friederike Kempner -...

Losowe tematy
· Bracia Czescy
· Ksiądz Wincenty Ruda
· Myjomice.
· Kępno.SP nr.1.
· Folklor ziemi kępiń...
Najwyżej oceniane zdjęcie
Brak głosów w tym miesiącu
44,377,225 unikalne wizyty