Widok z prawego balkonu na środek synagogi i ścianę wschodnią
Po stronie prawej fragment prawego balkonu: Na dole Bima, na ścianie wschodniej Aron Ha-kodesz, tzw szafa ołtarzowa w której przetrzymywano zwoje Tory. Jest to jedno z cenniejszych zdjęć pokazujących bogate wnętrze naszej synagogi.
[W końcu XVIII w.]* w Kępnie, wierni wyznania mojżeszowego uczestniczyli w nabożeństwach w wybudowanej jeszcze w 1689 roku drewnianej bożnicy, która wymagała już gruntownych remontów i okazywała się zbyt mała dla rozrastającej się w mieście populacji Żydów. W marcu 1814 roku w domu kępińskiego rabina, Israela Jonasa Laudauʼa, odbyło się zebranie w tej sprawie, na którym zdecydowano, aby ostatecznie przystąpić do budowy murowanej synagogi. I tak 31 III 1814 roku zawarto kontrakt na budowę synagogi pomiędzy dwoma architektami – którzy zarazem byli mistrzami rzemiosła murarskiego i ciesielskiego ze śląskiego Brzegu – Fryderykiem Wilhelmem i Karolem Fryderykiem Schefflerami, a kępińską gminą żydowską, reprezentowaną przez Barucha Wollmana i S. Schägera. Już w następnym roku budowa została ukończona. Fasada kępińskiej bóżnicy jest podobna do fasady opery w Berlinie, a zarazem unikatowa wśród zabytków architektury bóżniczej na terenie Polski i innych krajów środkowej Europy. W kolejnych latach 1893 i 1926 synagogę w Kępnie odnawiano. Fotografia i powyższy tekst autorstwa Mirosława Łapy (naczelnego Tygodnika Kępińskiego) zostały zamieszczone na https://chaim-zyc...i-w-kepnie jako fragment jego artykułu Żydzi w Kępnie.
[Dokładniejszy opis ze zdjęciami wnętrza synagogi podał Szymon Zajczyk w artykule Bóżnica w Kępnie, „Biuletyn Historii Sztuki i Kultury” nr 2/1939, s. 150-168 https://bcpw.bg.p...oznica.pdf, a informacje o detalach jej wyposażenia dodali użytkownicy na innych zdjęciach w tej galerii]*; uzupełnienia w [...]* są moje
Przepiękne zdjęcie!
Drobne spostrzeżenie: środkowy ozdobny element okien widać
z zewnątrz budowli na zdjęciu (niestety nieostrym):
http://kepnosocjum.pl/photogallery.php?photo_id=37524
Mieszkałam w pobliżu Synagogi (a raczej tego,co z niej zostało) od dzieciństwa,przez wiele lat.Zawsze mnie intrygowało JAK TAM BYŁO?? Do czasu pożaru można było jeszcze zobaczyć przez szczeliny w deskach,którymi zabite były otwory okienne-jakieś resztki malowideł ściennych.Wreszcie mogę widzieć piękne wnętrze.Jaka szkoda,że to wszystko historia zamieniła w ruinę i zgliszcza...Odbudowa,renowacja...kto mógłby się tego zadania podjąć,za co i....dla kogo?Pewnie jak wiele rzeczy i ta się "nie opłaca" a szkoda bo to jest część złożonej historii i kultury naszego miasta.Szczerze mówiąc to nie wiem czy stworzenie centrum kultury.czy kina w Synagodze-jak kiedyś planowano-byłoby dobrym pomysłem.W końcu to był obiekt sakralny...
To zdjęcie jest zrobione chyba przy użyciu lampy błyskowej, pewnie była to jakaś lampa z jednorazową żaróweczką. Chociaż sam już nie wiem bo przedmioty rzucają dwa cienie, więc może były to jakieś lampy? Właśnie na tym zdjęciu widać dużą ilość stylowych lamp będących na wyposażeniu tej świątyni, myślę, że były to już wtedy lampy elektryczne.
jak dla mnie - zdjęcie miesiąca jeżeli nawet nie roku
Gdyby nie Katarzyna Kuch (teraz już Katarzyna Lazzeri) nie moglibyśmy tak dokładnie poznać bogatego i pięknego wnętrza synagogi. Chciałem w tym miejscu podziękować także naszemu Zdziwakowi, który od kilku tygodni ślęczał nad tymi zdjęciami i próbował z nich wyciągnąć co się tylko da - obrabiał je, "podkręcał" itp itd tak, żebyśmy mogli zobaczyć jak najwięcej. Kończąc wspomnę, że zdjęcie to pochodzi z Judaica Photo Archives, Isidore and Ann Falk Information Center, The Izrael Museum, Jeruzalem, czyli z Muzeum Izraela w Jerozolimie.