na prawo od Panów topolowa promenada, nad Panem w kapeluszu dom Izachy, jasny dom, który znajduje się między Panami to dom obok którego jest cukiernia a o tym domu na lewo od Panów opowiadał mi chyba kiedyś Zdziwak. Widzę, że ten most był ulubionym miejscem spacerów - szkoda, że taki sam most (czy wiadukt jak to Panrysio twierdzi) znajdujący się obok cmentarza nie przyciągał tylu spacerujących.