Zobacz temat
 Drukuj temat
Czy na ulice wyszło bydło?
Viggen
#21 Drukuj posta
Dodany dnia 27-11-2013 13:50
Awatar

Postów: 38
Data rejestracji: 20.06.13

melon92 napisał/a:
Ja mimo wszystko "wierzę" w tę trochę rozmymłaną, niedoskonałą, nie do końca sprawiedliwą demokrację i wiem, że zwykłe zdroworozsądkowe podejście do tematu weźmie górę. Może będzie nudno, ale za to przewidywalnie. Wink


mysli Kanclerz Hitler też zdobył władze demokratycznie, a potem nudno nie było.....
 
melon92
#22 Drukuj posta
Dodany dnia 27-11-2013 16:23
Awatar

Postów: 335
Data rejestracji: 10.08.10

Viggen, nie popadajmy w paranoję, dzieciaki pokrzyczą i tyle.
Debilizm, wandalizm i sianie nienawiści powinno być bezwzględnie tępione w zarodku. Z kolei nie wyolbrzymiajmy ich wpływu na rzeczywistość, bo naprawdę w to uwierzą. diabeł Kawa

Nikt nie wyjdzie stąd żywy diabeł
No IQ.
 
slawomir wieczorek
#23 Drukuj posta
Dodany dnia 27-11-2013 21:04
Postów: 166
Data rejestracji: 29.06.11

Jednak chęć wypowiedzi przełamała moją deklarację uoeee

Kempen, zgodnie z Prawem Godwina już poległeś w tej dyskusji.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Godwina

Melon, Ty to jednak masz łeb na karku. Nic dodać nic ująć. Jest jednak pewne ale. Pewnie, że większość z nich zdziadzieje, ale przyjdą następni, którzy teraz są jeszcze dziećmi.
Może się zdarzyć, tak jak pisze Viggen, ze znajdzie się charyzmatyczny
(i cyniczny) przywódca, który ich porwie za sobą. Oni są podatni na sugestie i wbrew temu co mówią, można nimi manipulować. Nie wierzę jednak, aby odbyło się to pod hasłami faszyzmu.

Problemem wszelkich dyskusji w Polsce jest szafowanie ,,słowami wytrychami'' typu: antysemityzm, faszyzm, Hitler, NSDAP i usilne poszukiwanie analogii do dzisiejszych czasów.
Świadczy to nieznajomości prawdziwego znaczenia tych słów i tego wszystkiego z czym te pojęcia się wiążą.

Porównania te odbieram również jako uwłaczanie godności ofiarom wszelkich totalitaryzmów.

Chcesz manifestować pod flagą biało-czerwoną a nie w kolorach tęczy? - jesteś faszystą;
Chcesz zakazać legalizacji związków homoseksualnych? - jesteś faszystą;
Chcesz zakazać aborcji? - jesteś faszystą;
Twoim autorytetem nie jest mjr prof. Zygmunt Bauman – jesteś faszystą;
Upamiętniasz żołnierzy wyklętych? - jesteś faszystą.
itd., itd.


,,Gdy obstrukcjoniści staną się zbyt irytujący, nazwijcie ich faszystami, nazistami albo antysemitami. Skojarzenie to, wystarczająco często powtarzane, stanie się faktem w opinii publicznej''.
Józef Stalin, 1943


Może warto zapoznać się z programem NSDAP? Zauważycie, że jest to program typowo socjalistyczny w sosie nacjonalistycznym. Nie mówię, że lewicowy. Ale też nie prawicowy. To jest hybryda. Jeżeli widzę już analogie, to do innego zbrodniczego systemu – komunizmu.
Oba systemy odmiennie definiowały pojęcia MY oraz ONI
-we faszyzmie (a właściwie nazizmie, bo faszyzm to Włochy) my to NIEMIECKI NARÓD – oni OBCE NACJE, ŻYDZI
-w komunizmie my to KLASA ROBOTNICZA – oni POZOSTAŁE KLASY (kapitaliści, burżuje, duchowieństwo). Chociaż w 1968 okazało się, że wrogiem stali się również ŻYDZI, co było sprzeczne z ideologią marksistowską, ale kto by wówczas zwracał uwagę na takie drobnostki.
Reszta różnic to tylko drobne niuanse. W jednym i drugim przypadku wroga należało unicestwić. Jeden i drugi system akceptował wyrzucenie wrogów poza granice kraju.
W praktyce wiemy, że polegało to na zabijaniu.

W programie NSDAP wystarczy słowo NARÓD zastąpić słowem KLASA ROBOTNICZA i mamy niemal gotowy program partii komunistycznej (największe różnice dotyczą kwestii własności).
Nawet nazwa NSDAP, czyli Narodowo-Socjalistyczna Partia Robotników Niemiec przypomina w brzmieniu co nieco Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą (jakby nie było też narodowa i w praktyce też socjalistyczna bo komunistyczna to ona nigdy nie była)

Twierdzenie, że gdzieś bardzo na prawo znajduje się faszyzm świadczy o nieznajomości tematu.

I teraz najważniejsze w mojej wypowiedzi:
Uważam, że wszystkich tych, którzy dopuszczają się przemocy wobec drugiego człowieka oraz aktów wandalizmu należy karać i w razie potrzeby izolować od społeczeństwa (czyt. - zamykać do pudła).

To gwoli wyjaśnienia tym, którzy podejrzewają mnie o usprawiedliwianie aktów przemocy.
Mogę sympatyzować z pewnymi treściami głoszonymi przez lewicę, prawicę, cyklistów, księży, masonów, nauczycieli, górników, Filipińczyków oraz Marsjan ale nigdy nie zaakceptuję siłowej perswazji.

A to, że nie zadowalam się ogólnie dostępną mądrością bombardującą człowieka z lewa, z prawa, z tv, z prasy, z internetu poczytuję sobie za zaletę.

W każdym demokratycznym procesie sądowym, nawet zbrodniarz ma prawo do adwokatury i sprawiedliwego osądu. A że adwokatura czasami jest słaba? Cóż, ludzka ułomność.

Bonobo, jak wyremontujesz tego junaka, ja zabiorę swoją maszynę i jedziemy gdzieś gdzie nas oczy poniosą usmiech. Za junaka masz u mnie plusa, hehehe.
Jeżeli jednak nie wrzucisz swoich treści z powrotem, to uznam że albo z jakiejś przyczyny sam je usunąłeś albo że zachowujesz się jak chłopiec w piaskownicy, który dostał od kolegi po głowie łopatką od piasku i w związku z tym zapłakany odwrócił się i ciężko obrażony poszedł sobie do domu.

Póki co, ja KIBIC (może być nawet KIBOL) idę oglądać ligę mistrzów usmiech.

Pozdrawiam
 
bonobo
#24 Drukuj posta
Dodany dnia 27-11-2013 21:52
Awatar

Postów: 83
Data rejestracji: 09.09.10

Slawomirze, z piaskownicy to ja już dawno wyrosłem. Co prawda od czasu do czasu zdaża mi sie stosowac zasade ,,Żyj tak aby z każdym dniem zwiekszała sie liczba tych ktorzy moga pocałowac cie w du..e." no ale z racji wieku nabywam pomału do tego prawo... .
Admin dal mi do żrozumienia że moje artykuły są na poziomie Onetu(cokolwiek to oznacza) wiec nie chce zaniżać poziomu.Wierze ż Ty, zaintrygowany tematem sam napiszesz coś ciekawego.(chocby temat korony z krzyżem i gwiazdy(rozety) w skrzydlach naszego orła),czy wzajemnej relacji dwóch nowo powstałych państw-Polski i Związku Radzieckiego...
Ja wracam do stanu ,,zachowawczo/przetrwalnikowego" . Mniej wiesz-krócej jestes przesłuchiwany. Wink
Pozdrawiam.
 
slawomir wieczorek
#25 Drukuj posta
Dodany dnia 27-11-2013 22:59
Postów: 166
Data rejestracji: 29.06.11

Bonobo, a więc urażona duma. No i jak ma być w Polsce dobrze, kiedy wszyscy tacy wrażliwi i delikatni.
Przyjdzie faszysta, nawali po mordzie a my zamienimy się w istotę przetrwalnikową lol .

Jak ty żyć panie Bonobo, jak tu żyć????


Dla rozładowania atmosfery, dedykuję wszystkim uczestnikom dyskusji następujący utwór moich ulubionych bardów:
http://www.youtube.com/watch?v=Hp2Se6VH36E

Może spróbujmy rozmawiać jak Jacek Kowalski i Jacek Kaczmarski, którzy również mieli odmienne zdanie na temat naszej historii, ale potrafili razem siąść i bez zapowietrzania razem zaśpiewać. Kawa

Pozdrawiam

Edytowane przez slawomir wieczorek dnia 27-11-2013 23:03
 
wiedzma-margo
#26 Drukuj posta
Dodany dnia 27-11-2013 23:11
Awatar

Postów: 191
Data rejestracji: 18.08.10

ja też chętnie bym poczytała bonobo - nie dyskutuję, bo czasu nie mam i na historii nie znam się tak jak Wy, ale czytam chętnie. Wrzucaj co masz bonobo.
 
Mustava
#27 Drukuj posta
Dodany dnia 27-11-2013 23:49
Awatar

Postów: 1737
Data rejestracji: 28.05.10

Post będzie usunięty jako nie wnoszący nic do merytoryki tematu

bonobo napisał/a:
Odpowiedzi i wyjasnienia napisałem wczoraj, niestety admion je usunął 3 krotnie.

Gwoli wyjaśnienia:
Pomiędzy postami Sławka z dnia 25-11-2013 23:50 a postem bonobo z dnia 26-11-2013 07:11 brakuje 2 postów. (po najechaniu myszką na numer postu #11 i #12 podawany jest unikalny nr każdego postu w bazie - jest #11 to 11792 a drugi, #12 to 11795 - brakuje 11793 i 11794)
Seba przyznaje się do jednego.
Przykro mi, nie ma możliwości stwierdzenia kto usunął drugi (logi serwisu nie pozwalają na takie stwierdzenie).
Brak możliwości przywrócenia postów czy ich treści - mechanizm serwisu usuwa nieodwracalnie w momencie zatwierdzenia.

Nie było w nich rynsztoka , było odniesienie sie do słów Sławomira. Kopie tyych odpowiedzi posiadam

Skoro nie zawierały sformułowań "nieeleganckich" byłoby miło gdybyś zdecydował się jednak na powtórne ich zamieszczenie.
Możesz przesłać mi np przesłać mi na PW a umieszczę je w miejscu usuniętych z adnotacją o powodzie i sposobie ich zamieszczenia.

mysli

Post będzie usunięty jako nie wnoszący nic do merytoryki tematu
 
Dominik Makosch
#28 Drukuj posta
Dodany dnia 28-11-2013 00:19
Awatar

Postów: 659
Data rejestracji: 29.06.10

slawomir wieczorek napisał/a:
Kempen, zgodnie z Prawem Godwina już poległeś w tej dyskusji.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Godwina


Napisz to Żydom mieszkającym w Warszawie, np Konstantemu Gebertowi. To, że jest jakiś Godwin i że stworzył sobie jakieś tam prawo nic dla mnie nie znaczy. Gdybym Cię porównał do Macierewicza znalazł byś inny argument sprawiający moją w dyskusji porażkę? Lepiej Ci po tym, że Godwin coś napisał? Coś komuś udowodniłeś? Uratowałeś jakiś kraj? Ideę? Człowieka?
Być może jestem głupi, niedouczony albo podchodzę do pewnych spraw zbyt emocjonalnie ale całkowicie poważnie uważam, że tacy ludzie jak Ty otworzyli drogę Nazistom.
Pod pewnymi względami Twoja wypowiedź odwołująca się do tych ekonomicznych czy obyczajowych zachowań "bydła"spacerującego i niszczącego centrum Warszawy jest dla mnie największą z dotychczas spotkanych nadinterpretacji. Odwoływałeś się do faktów do tej pory a teraz zaczynasz interpretować/usprawiedliwiać/wyjaśniać i jakoś słabo Ci to wychodzi.

Edytowane przez Dominik Makosch dnia 28-11-2013 00:23
"Bez jakiegokolwiek wątpienia to właśnie Polskość jest najsmaczniejszą z potraw, problem polega na tym, że jest bardzo często niewłaściwie przyrządzana."
 
Maria
#29 Drukuj posta
Dodany dnia 28-11-2013 00:51
Postów: 6
Data rejestracji: 16.02.13

Ja podobnie jak wiedźma na historii nie znam się , gdyż historia jest bardzo zagmatwana i zakłamana ale uważnie czytam to co nasi Socjumowicze tutaj piszą. Odnosząc się do tematu "bydło wyszło na ulicę" nie popieram uogólnienia do wszystkich maszerujących,ale tych, którzy demolowali też tak nazywam. Uważam,że jest to nagonka sprowokowana przez PIS tylko,że Ci co rozrabiali to nawet nie wiedzieli o co chodzi, bo prowokatorzy schowali się za ich "plecami". Zgadzam się z wypowiedziami Kempena

Edytowane przez Maria dnia 28-11-2013 00:55
 
slawomir wieczorek
#30 Drukuj posta
Dodany dnia 28-11-2013 10:09
Postów: 166
Data rejestracji: 29.06.11

OK Kempen, postaram się jakoś odnieść do tego co napisałeś. Mam nadzieję, że nie urażę Cię swoimi spostrzeżeniami, bo Cię szanuję i byłoby mi przykro gdybyś zbyt osobiście potraktował moje słowa.

W zasadzie powinienem pisać na private, ale zdecydowałem inaczej. Myślę, że jesteśmy reprezentantami i zwolennikami dwóch pewnych systemów, które są tutaj na tym forum obecne. Dlatego swoje spostrzeżenia umieszczam w sferze publicznej (choć zamkniętej do zalogowanej części społeczności). Bo tak naprawdę, nasza dyskusja jest efektem szerszej dyskusji, jak toczy się w Polsce. Prezentowane przez nas poglądy mają tutaj pewnych zwolenników i przeciwników.
Potraktuj rozmowę nie jako dyskusję między ,,Kempenem'' i ,,Sławomirem'', tylko jako dialog między dwoma ideami. Dla ułatwienia wypowiedzi zwracać się będę jednak do Ciebie

Kempen, problemem w rozmowie z Tobą jest to, że nie przyjmujesz do wiadomości tego co tak naprawdę piszę. Czynisz to uporczywie przyjmując za pewnik to, co sobie ułożyłeś w głowie.
Czy naprawdę nie widzisz, że ja nie przykładam jednej miary do tych, którzy chodzą i niszczą oraz tych kilkudziesięciu tysięcy ludzi manifestujących swój patriotyzm pod biało-czerwoną flagą?

Dlaczego oni tak Cię przerażają?
Dlaczego uważasz, że nie mam prawa stawać w ich obronie?
Które z wypisanych przeze mnie tez, którymi się kierują uważasz za totalitarne?
Dlaczego uważasz, że sympatyzowanie z tymi treściami jest tożsame z usprawiedliwianiem przemocy?
Dlaczego uważasz, że próba znalezienia odpowiedzi na pytanie co jest powodem organizowania marszów równoznaczna jest z popieraniem jednostek czy grup agresywnych?
Czy próba poznania tego środowiska oznacza dla Ciebie akceptację dla stosowanych przez nich metod?
Jak chcesz skanalizować nastroje, które mogą powodować, że najbardziej agresywne środowiska będą rosły w siłę? Czy właśnie nie poprzez poznanie ich, rozpoznanie tego, co uważają za zagrożenie i podjęcie mądrych działań?

Kto tu jest zwolennikiem siłowych rozwiązań? Ja, który staram się zidentyfikować punkty sporne i antagonizmy na styku różnych światopoglądów czy Ty, który uważasz ich za niewartych jakiegokolwiek dialogu? I z uporem sprowadzasz wszystkich manifestujących do jednego wora pod nazwą wandale, bandyci czy coś w tym rodzaju? Swoją drogą, to zderzenie światopoglądów jest doskonałym tematem do rozważań ,,na styku kultur religii i czasów''.

Paradoksem jest to, że stając w obronie demokracji równości, sprawiedliwości i wolności sumienia (przynajmniej starasz się zapracować na taką opinię), odbierasz prawo posiadania poglądów tym, którzy myślą inaczej niż Ty. Odbierasz to prawo oskarżając o ciągotki faszystowskie, antysemickie i bóg wie jeszcze jakie. Kreując się na demokratę, wpadasz w pułapkę nietolerancji.

Twoje podejrzenia co do mojej osoby są z gruntu fałszywe. Jak mógłbym utorować drogę do władzy takim oprawcom jak Hitler, skoro osobiście brzydzę się przemocą fizyczną, wszelkimi totalitaryzmami i jestem zwolennikiem jak największej wolności w każdym obszarze działalności człowieka?

To nie ludzie mojego pokroju urządzali getta tylko Ci, którzy uważali za podludzi wszystkich tych, którzy mieli inne poglądy od prezentowanych przez nich samych.

W moim urojonym ,,idealnym państwie'' widzę miejsce dla Ciebie i to na eksponowanym miejscu.
W miejscu, gdzie będziesz miał kontrolę nad tymi, którzy organizują Marsze Niepodległości. Widzę Cię na tym miejscu, bo jestem leniwy a Ty, jestem o tym przekonany, doskonale wywiążesz się z powierzonej Ci roli.

Czy Ty znajdziesz miejsce dla mnie w swoim ,,idealnym państwie''?

Trudno się jednak rozmawia, skoro wiesz lepiej ode mnie co siedzi w mojej duszy.

Pozdrawiam.
 
Viggen
#31 Drukuj posta
Dodany dnia 29-11-2013 16:47
Awatar

Postów: 38
Data rejestracji: 20.06.13

Już przeniosłem. To oczywiście prawda, śmiecić się nie powinno. A co do whisky jestem jestem fanem bardziej irlandzkich niż szkockich. Za Clontarf-a oddałbym ... no sporo. Wink

Edytowane przez Viggen dnia 29-11-2013 19:57
 
Leon
#32 Drukuj posta
Dodany dnia 29-11-2013 17:07
Awatar

Postów: 48
Data rejestracji: 31.10.10

Viggen nie myl tematów o kulinariach regionalnych piszemy w tym miejscu. http://www.kepnos...ead_id=645

Edytowane przez Leon dnia 29-11-2013 17:08
 
slawomir wieczorek
#33 Drukuj posta
Dodany dnia 29-11-2013 18:37
Postów: 166
Data rejestracji: 29.06.11

Panie Viggen, jeśli chodzi kulinaria to zdaje się, że możemy pracować w jednej kuchni.
Jeśli lubi pan jeszcze whisky, to musimy spotkać się i wymienić doświadczeniami. usmiech
Leon! Prócz reguł jest jeszcze poczucie humoru, sarkazm i inne takie które upiększają życie Wink
Ale faktycznie jak mówisz, trza chyba zmienić dział, bo nas zbanują...

Pozdrawiam.
 
Leon
#34 Drukuj posta
Dodany dnia 30-11-2013 15:02
Awatar

Postów: 48
Data rejestracji: 31.10.10

Chodzi też ot to, by łatwiej się szukało gdy przyjdzie komuś ochota na małe co nieco usmiech
 
slawomir wieczorek
#35 Drukuj posta
Dodany dnia 23-05-2015 11:16
Postów: 166
Data rejestracji: 29.06.11

''FRAGMENT O BUDCE'':

Paweł Wojtunik: – Do mnie się nie odzywał,jak na koordynatora dwumiesięczna cisza w rozmowach.

Elżbieta Bieńkowska: – Tak.

P.W.: – Mnie jest z tym dobrze...

E.B.: Tak, tak.

P.W.: Bo mam czas. Nie muszę nigdzie jeździć. Widzę, jak on gania Łuczak… [chodzi o Dariusza Łuczaka, szefa ABW – przyp. red.]

E.B.: Tak, tak, tak.

P.W.: W piętkę, ledwo się wyrabia, jak co pięć minut telefon...

E.B.: Tak, tak.

P.W.: Znaczy Bartek ma ze mną taki problem, że Bartek się nauczył zarządzać wszystkim przez telefon. Nawet jak siedzieliśmy na tej trybunie, to szef BOR-u do niego telefonem, czy śmigłowiec nie może dalej latać. No ja pierniczę. No to minister. Jak on do mnie zadzwonił, czy może śmigłowiec dalej latać czy nie. Jakbym go pierdyknął telefonem.

E.B.: Ha, ha, naprawdę?

P.W.: Stołeczny dostaje telefon, żebyśmy…

E.B.: Ale jaja, ale jaja, ale jaja.

P.W.: Widzisz, ale facet nauczył ich, że on dzwoni i on im rozkazuje. I tak samo poszli, spalili budkę pod ambasadą, bo minister osobiście wymyślił taką… wiesz z takiego...

E.B.: Taką koncepcję, tak, tak.


P.W.: Z takiego zarządzania ręcznego są same problemy. Tym bardziej dla ministra, który nie ma takich uprawnień, on nie ma uprawnień.

Dalej pojawiają się inne ciekawe wątki. Szef CBA zwierza się Bieńkowskiej ze swojego konfliktu z Sienkiewiczem i zdradza,że jego żona jest podwładną szefa MSW. Martwi się o pracę dla niej.

Pod koniec rozmowy Wojtunik podpytuje wicepremier, co dalej będzie robić. Proponuje współpracę. W tym czasie toczyły się już rozmowy o objęciu przez Bieńkowską teki komisarza w Komisji Europejskiej, ale ta nie wspomina o tym szefowi CBA ani słowem. Mówi za to, że obawiałaby się zdobywania politycznej posady w wyborach.

P.W.: A masz już taki pomysł za rok, dwa? Widzisz się gdzieś?

E.B.: Nie, nie mam w ogóle. Dałby Bóg, żebym nie była zmuszona gdzieś startować w jakichś wyborach.

P.W.: Zostań prezesem jakiejś małej, fajnej firmy, a ja będę Twoim doradcą do spraw rzeczy trudnych.

E.B.: Ja się na tym nie znam.

P.W.: Ech, na to coś wymyślimy, a przepraszam, a ci, którzy są, pokaż mi z tych dużych prezesów, który się na tym zna?

E.B.: Wiem, wiem.''


http://prostozmostu.net/kraj/fragment-nagrania-spalenie-budki-byla-prowokacja

y

Edytowane przez slawomir wieczorek dnia 23-05-2015 11:24
 
bonobo
#36 Drukuj posta
Dodany dnia 24-05-2015 08:58
Awatar

Postów: 83
Data rejestracji: 09.09.10

Hahaha.Sławek i tak masz dobrze, bo Ciebie to E.B. nie zaliczyło do złodzieji i idiotów pracujących za mniej niz 6 tyś. złotych,ty przebrzydły kapitalisto Wink. Reszta narodu dowiedziała sie od tej tam,, komisarz" kim są Polacy dla rządu... .
Poza tym ja nie wiem czy oni tam rozmawiali czy bełkotali, bo teksty takie jakies jak spod sklepu GS-u... .
No ale sorry,jakby. Taki mamy klimat a właściwie to takich mamy rządzących... .
Za komuny było lepiej.Troche bardziej uwazali na słowa a jak nie uważali to sprwiedliwa władza ludowa sobie z nimi potrafiła poradzić Wink.Komuno wróć ! Wink

Edytowane przez bonobo dnia 24-05-2015 14:01
 
Viggen
#37 Drukuj posta
Dodany dnia 11-11-2018 10:04
Awatar

Postów: 38
Data rejestracji: 20.06.13

1, 2, 3, QWERTY.... próba klawiatury Wink

Though I Fly Through the Valley of Death ..I Shall Fear No Evil. For I am at 80,000 Feet and Climbing
 
bonobo
#38 Drukuj posta
Dodany dnia 11-11-2018 22:50
Awatar

Postów: 83
Data rejestracji: 09.09.10

Viggenpaluszkiem To prowokacja !Nie damy sie sprowokować ! Prowokatorom i mącicielom mówimy stanowcze nie!Wink
 
Przejdź do forum:
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Monografia Kępna z 1815

Czytaj publikację


bądź pobierz książkę
(ok. 35MB)
Do zobaczenia Efka![0]
Kalendarz

Brak wydarzeń.

Złap nas w sieci NK  FB  BL  TVN24
Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
· Leczenie AMD
· Magnesy stolarskie?
· Części samochodowe?
· prezent dla mamy
· Czy miał ktoś proble...
· Prezent dla taty
· Kępno.Węzeł kolejowy.
· Friederike Kempner -...

Losowe tematy
· Zaraza w Kepnie 1710r.
· Wierzbięta i kolejn...
· Myjomice.Szkoła Pod...
· Cmentarze...
· Rozszyfrowywanie rę...
Najwyżej oceniane zdjęcie
Brak głosów w tym miesiącu
44,359,571 unikalne wizyty